Jeśli nie do końca widzicie sens ostatniej rozmowy, to uwierzcie, ja też. Ciężko mi się tłumaczyło ten rozdział, bo jedyne co tu było to takie pieprzenie o dupie marynie, dlatego trudno czasem było coś przetłumaczyć na tyle aby miało sens i było spójne. No, ale nic, standardowo dziękuję za przeczytanie, a jakby kogoś interesowała wersja z cenzurą zapraszam na Wattpada.

Comments
* The email will not be published on the website.
I BUILT MY SITE FOR FREE USING